Tutaj gramy w naszą własną wersję "Plotkary".
Queen Bee
Jak wiadomo, każdy z nas mieszka inaczej. Betty Messerschmidt zajmuje małe mieszkanko na Brooklynie, a Alicia ogromny penthouse zaraz obok Central Parku. Gdzie zamieszkacie? Wybór zależy do was. Chociaż nie.. Wybór zależy od długości zer na koncie waszych rodziców.
Offline
Queen Bee
Alicia wróciła do swojego penthouse'a, ewidentnie przybita. Przemknęła się do swojego pokoju i padła na łóżko.
Offline
Head Girl
Kate weszła do apartamentu i zaczęła rozsyłać zaproszenia
Offline
Queen Bee
Alicia przełknęła ślinę. Wyjechała przez... no zgadnijcie przez kogo? Brawo, przez Nate'a i nie miała zamiaru znowu tego powtarzać.
Offline
Moderator
El weszła do Penthouse'a.Rzuciła torbę pod ścianę i walnęła na skórzaną sofę.Zamknęła oczy rozkoszując się gwarem Nowo Yorskiego ruchu.Zagryzła wargę.
Offline
Queen Bee
Elisabeth Rockeffeller napisał:
El weszła do Penthouse'a.Rzuciła torbę pod ścianę i walnęła na skórzaną sofę.Zamknęła oczy rozkoszując się gwarem Nowo Yorskiego ruchu.Zagryzła wargę.
Przez chwilę leżała tak, gapiąc się tępo w sufit. Bo dość długim namyśle postanowiła wstać i się ogarnąć-może i Nate był ładny, ale przecież w NY są też inni faceci!
Offline
Moderator
Alicia van der Bilt napisał:
Elisabeth Rockeffeller napisał:
El weszła do Penthouse'a.Rzuciła torbę pod ścianę i walnęła na skórzaną sofę.Zamknęła oczy rozkoszując się gwarem Nowo Yorskiego ruchu.Zagryzła wargę.
Przez chwilę leżała tak, gapiąc się tępo w sufit. Bo dość długim namyśle postanowiła wstać i się ogarnąć-może i Nate był ładny, ale przecież w NY są też inni faceci!
Włączyła akustyczną muzykę.Nachyliła się i spod sofy wyjęła MacBooka Pro.Włączyła go i zalogowała się na Facebook'u.Następnie napisała nowy post.
,,Życie jest trudne i chamskie...Albo nie , czekajcie.To mieszkający na nim ludzie tacy są.Przegraliście grę ? Musicie wygrać następną turę.Poziomy są coraz trudniejsze , a plansze ... ? Plansze zawsze inne . Więc nigdy nie poddawajcie się i nie uciekajcie.Bo będziecie robić to już zawsze ... "
Offline
Queen Bee
Alicia spojrzała na komórkę i zauważyła wpis Elizabeth. Prychnęła pod nosem.
Offline
Moderator
Alicia van der Bilt napisał:
Alicia spojrzała na komórkę i zauważyła wpis Elizabeth. Prychnęła pod nosem.
El zamknęła oczy.Otworzyła szklane kuleczki o pięknych mieniących się w światłach świec barwach.Zielone oczy przeplatały się ze srebrem i płomienistą pomarańczą ognia.
-Tak cholernie tęsknie!-Wrzasnęła i skuliła się chowając głowę w kolana.Jej pies-Lucky.Trącał ją nosem chcąc by właścicielka go przytuliła.Ale Elis nic już nie czuła.Była nieobecna.W swoim życiu doświadczyła tyle bólu...mogła być zła i wredna,ale nie chciała.Ona potrafiła pomagać ludziom i sprawić,żeby świat był lepszy.Ale nikt tego nie doceniał...nawet on...Duże łzy płynęły z jej oczu niczym dwa strumienie które skończą na zimnej podłodze swoją podróż.
Offline
Queen Bee
Trzeba przyznać, że Alicia była o wiele bardziej pusta niż Elizabeth, więc w tym momencie była w trakcie oglądania Fashion TV.
Offline
Moderator
Alicia van der Bilt napisał:
Trzeba przyznać, że Alicia była o wiele bardziej pusta niż Elizabeth, więc w tym momencie była w trakcie oglądania Fashion TV.
Położyła się w kłębek.Tusz,eyeliner,cień...Czarne rzeki...Czarne morza...Nie istnieją.Nie obchodził jej wygląd...Miała uczucia...A on był zwykłą świnią.xd
Offline
Queen Bee
wgl zrobiłam właśnie konto Chuckowi
Alicia leżała tak i z tępą miną wpatrywała się w relację z pokazu VS. Właściwie... to też by tak mogła.
Offline
Moderator
Alicia van der Bilt napisał:
wgl zrobiłam właśnie konto Chuckowi
Alicia leżała tak i z tępą miną wpatrywała się w relację z pokazu VS. Właściwie... to też by tak mogła.
Spoko A Chuck to Ty nim grasz ? xd
El zadzwoniła do Alicii.Nie chciała być sama...Nie chciała w ogóle siedzieć sama w tym ogromnym Penthousie.Wolała mieszkać w małym domu,ale z kimś.Z rodziną,z siostrą,
z ciocią czy kimś...Tylko nie samej,
Offline
Queen Bee
tak xd
-Hallo? Chuck?-odebrała.
Offline
Moderator
Alicia van der Bilt napisał:
tak xd
-Hallo? Chuck?-odebrała.
-Blisko.Tylko jestem innej płci i mam na imię Elisabeth.Ta z Elity.Widziałyśmy się.Chciałam spytać czy jesteś zajęta?-Powiedziała smutno.
Offline